Ślub w stylu BOHO to jeden z najważniejszych trendów ostatnich lat. Zakochani coraz chętniej sakralne wnętrza zastępują uroczystościami ślubnymi w plenerze. Goście zamiast w klasycznych salach, bawią się w namiotach ślubnych. Dlaczego ta moda stała się tak popularna? Bezsprzecznie ślub boho ma wyjątkowo romantyczny klimat. Na pierwszy plan wychodzi piękno natury i emocje. Tak też było w przypadku Klaudii i Radka – bohaterów dzisiejszego reportażu ślubnego w stylu boho.
Dekoracje ślubne w stylu boho
Na czym dokładnie polega styl boho? Już tłumaczę.Ślub i wesele w stylu boho bazuje na naturalnych, ale i przemyślanych dekoracjach. Słowo boho wywodzi się od francuskiego wyrażenia la bohème, które dosłownie oznacza cyganerię – nurt artystyczny ceniący wolność, sztukę i naturalne piękno.
Wesela w stylu boho są z jednej strony pełne luzu, a z drugiej cechują się niezwykle dopracowaną dekoracją ślubną. Tabliczki weselne, drogowskazy, drewniane ozdoby, romantyczne oświetlenie, pięknie kompozycje kwiatowe, oryginalne podarunki dla rodziców – to tylko kilka z elementów, które możecie zauważyć na reportażu ślubnym w stylu boho, który miałem przyjemność zrealizować dla Klaudii i Radka.
Dodatkowym elementem, który podkreśla motyw przewodni wesela, jest lekka, koronkowa suknia boho. Klaudia postanowiła założyć do niej jeansową kurtkę, co dodatkowo podkreśliło lekki, swobodny klimat uroczystości.
Ślub boho we Wroclawiu
Klaudia i Radek poznali się na studiach. Oboje kochają dobrą literaturę i podróże. Czas wolny spędzają aktywnie. Właśnie dlatego zdecydowanie bliżej im do natury niż do majestatycznych sal. Organizując ślub BOHO pod Wrocławiem zdecydowali się na uroczystość na świeżym powietrzu. Niezwykle urokliwy ślub w plenerze odbył się w restauracji Śleżański Młyn, która doskonale sprawdziła się w kwestii organizacji wesela w stylu boho.
Wesele w stylu boho na Dolnym Śląsku
Ślub w otoczeniu przyrody cechuje niezwykła lekkość. Delikatny powiew wiatru, śpiew ptaków, ciepłe promienie słońca, które gładzą skórę gości. Czy można wyobrazić sobie piękniejszy scenariusz tego niezwykłego dnia? Nic dziwnego, że miłośnicy stylu boho skłaniają się właśnie ku takim uroczystościom. Jako fotograf ślubnyprzyznam, że wesela boho dają największe pole do popisu. Szczególnie jeżeli tak, jak w przypadku Klaudii i Radka, zakochani zadbają o każdy najmniejszy detal.
Opinia na temat restauracji Śleżański Młyn
Marzycie o zorganizowaniu ślubu i wesela w stylu boho w okolicach Wrocławia? Z wielką przyjemnością mogę polecić Wam restaurację Ślężański Młyn. Sala weselna pomieści około 80 osób. Możecie zorganizować tam ślub w plenerze oraz wesele w namiocie tak jak bohaterowie dzisiejszego reportażu.
Restauracja jest niezwykle klimatyczna. Oferuje bardzo dobre, tradycyjne jedzenie oraz wyroby mięsne przygotowywane przez właściciela. Dla gości są dostępne miejsca noclegowe oraz duży parking.
Wokół jest dużo zieleni, pięknie zagospodarowany ogród, a także stadnina koni. To doskonałe miejsce na zorganizowanie pleneru ślubnego!
Zobacz również
Daria i Daniel
Agnieszka i Adam
Emilia i Wojciech
Monika i Krzysztof
Napisz do mnie i razem stwórzmy wyjątkową opowieść o Waszej Miłości